Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Proponuje podejść do tego w inny sposób np. dla dojeżdżających lublinian do pracy wprowadzić bilety miesięczne ulgowe(po okazaniu dowodu rejestracyjnego i poświadczenia o zatrudnieniu by nie było nadużyć) jak dla uczniów, może specjalny pas ruchu dla autobusów jak mają duże miasta, co jest gwarancją szybszego przemieszczania się w różne części miasta itp... może to zachęciłoby ludzi do korzystania ze środków komunikacji a kasa z plakatów niech zrefunduje pozostałą część biletu;)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
i znów kolega od reklamy zarobi na głupocie ale jakie to postępowe /notabene reklama o Lublinie jakie przyniosła korzyści / koszty tak zyski zero miasto dotuje komunikację miejską gdyby nie to bilety kosztowałyby sporo więcej , miasto sprzedało wiele linii o dużym natężeniu ruchu samo strzeliło sobie w kostkę więc idąc tym tokiem myślenia powinna być prywatyzacja całkowita wszystkich linii ... ostatnio pracownicy MPK myją przystanki i to też jakieś koszty ale tak umyty przystanek niczym nie różni się od tego przed umyciem no może mniej o dwie przylepione gumy i tak można by wyliczać ale czy komuś na tym zależy ..... rozbite szyby to w Lublinie norma piątek ,sobota,niedziela wandale po dyskotekach się nudzą to też koszty nie małe ... czy ktoś ma pomysł z MPK na zmiany - odp. -NIE mieszkańcy pokryją koszty ... i taka zabawa trwa
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a dotacja z czyich pieniędzy czy aby nie z naszych podatków
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no to może inny przykład - samochodem z Czubów do pracy na koncertowej (Czechów) jadę teraz niecałe 15 minut (w wakacje jak nie ma studenciaków wieśniaków ok 7-8). gdybym miał jechać autobusem (44, inne nie pasują) to musiałbym przedzierać się przez okolice politechniki, pokonać wiecznie zakorkowaną nadbystrzycką, ścisłe centrum itd. trasa 4 razy dłuższa, ok 45 minut jazdy a potem od przystanku jeszcze ok 10 minut marszu. czyli stracona godzina snu. pomijam już smierdzących ludzi i agresywnych świrów na siedzeniu obok. i niech mi ktoś udowodni że taka zamiana ma sens?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 3 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...